Przeglądając strony, natknęłam się na
spaghetti al tonno. Jest to spaghetti z sosem i tuńczykiem, które zajmuje tyle czasu, ile potrzeba na ugotowanie makaronu - łącznie z zagotowaniem wody. Nigdy wcześniej nie jadłam makaronu z rybą, więc był to mój pierwszy raz i muszę przyznać (nie chwaląc się), że wyszło mi "przepisowo"! A że uwielbiam
kuchnię włoską, raczej nie bałam się, co mi wyjdzie. Nie tylko mi smakowało, więc nie jest to moja samochwała:)
Poniżej podaję przepis. Warto wspomnieć, że dobrze jest wybrać dobrej jakości pomidory i tuńczyka, jeśli mają to być główne składniki.
Składniki: (na 2 duże porcje)
- 200g makaronu spaghetti
- 1 puszka tuńczyka w oliwie (130g po odsączeniu)
- 1 cebula
- 1 puszka pomidorów krojonych bez skórki (400g)
- pęczek świeżej pietruszki
- starty ser Parmezan (ja dałam zwykłą Goudę bo nie miałam Parmezanu)
- sól, pieprz, cukier
- zioła prowansalskie, bazylia
- łyżka oliwy
Przygotowanie:
Makaron ugotować al dente (można do makaronu wlać kroplę oleju/oliwy - nie będzie się sklejał). Cebulę drobno posiekać, zeszklić na oliwie (jak będzie brakowało oliwy, dodać tą z tuńczyka). Dodać pomidory z puszki, posolić, popieprzyć i posłodzić (cukru dałam +/- 1 łyżeczkę) do smaku. Wymieszać. Gotować kilka minut aż sos zgęstnieje. Dodać tuńczyka (razem z olejem, chociaż ja z łyżkę odlałam, no było trochę za dużo). Wymieszać i troszkę pogotować. Dodać posiekaną pietruszkę. Wymieszać. Posypać startym serem (można też to zrobić na sam koniec - na talerzach, ja wolę jak ser jest stopiony i wymieszany). Przemieszać ostatni raz. Nakładać na talerze porcję makaronu, na to sos.